poniedziałek, 7 stycznia 2013

Synu mój

aż musiałam się "pochwalić" co powiedział
ale od początku. Synu mój Konrad zakatarzył się niemiłosiernie. teraz jednak zamiast iść spać,łazi i zagląda mi w lapka. wstałam więc i pomogłam mu położyć się na łóżko. a On,wielce oburzony rzecze: " chorym rzucasz! to jest nienormalne! "
przyznam,zatkało mnie,ale zaraz potem zaczęłam się śmiać,na co mój synu strzelił focha. czyli powinien zasnąć. bo on jak strzeli tego focha,to już tak mega. i jest spokój na jakiś czas

a w temacie robótek
dwa drobiazgi na wymiankę mam gotowe
poza tym zaczęłam 10 kawkę
i znalazłam kilka nowych wzorów. tylko kiedy ja je wszystkie wyhaftuję?!

pozdrawiam

1 komentarz:

  1. a idź Ty, tak dziećmi rzucać :P i to do tego chorymi :P :P

    OdpowiedzUsuń