piątek, 28 października 2011
Szyszkowo
Szyszkowo,to może za dużo powiedziane,ale jedna już jest. na drugą nie starczyło wstążki. pomyliłam się w obliczeniach,na jedną poszło prawie 3m,a kupiłam 4 na dwie....no nic,dokupię. na razie Jowitka prezentuje tą skończoną;)
1 komentarz:
Daniela
28 października 2011 15:14
Aha, no i proszę , zgrabnie Ci to poszło!PIĘKNY SOPELEK NIE MÓWIĄC O PREZENTUJĄCEJ!
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Aha, no i proszę , zgrabnie Ci to poszło!PIĘKNY SOPELEK NIE MÓWIĄC O PREZENTUJĄCEJ!
OdpowiedzUsuń