wtorek, 11 grudnia 2012

Dzwonek...UFO-k?

wczoraj zajęłam się robieniem zaległych prac. i tak oto powstał dzwonek dla Konradka. dla Jowitki zrobiłam....w zeszłym roku. czas więc był,ażeby i druga pociecha coś miała...więc oto i prezentacja







wzorki na chłopca i dziewczynkę z jakiejś włoskiej gazetki. mama dostała...
wzorek na bałwanka dostanięty rok temu od Tami
a literki z Kramu z Robótkami
natomiast sam pomysł zerżnięty,za pozwoleniem,od p. Danieli
ta kobieta dzieli się wszystkim <3

#############################

wczoraj też,oglądając "horror" Mroczne cienie z cudownym Johnnym Deep'em stworzyłam pierwszy raz haft na filcu. jak tylko skończę (bo ma powstać z tego coś na choinkę) to zaraz wrzucę :D

5 komentarzy:

  1. Jaki ufok?!Dzwoneczek bardzo zgrabniutki, jak zrobisz jeszcze kilka,nabierzesz doświadczenia i i przestaniesz zrzędzić!:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję....
      ale zrzęda to moje drugie imię :D

      Usuń
  2. świetny dzwoneczek:) lada dzień zawiśnie na choince :)

    OdpowiedzUsuń