wtorek, 10 kwietnia 2012

...i po świętach

jakoś przeżyłam ten wczorajszy dzień.
po powrocie do domu,mężu poszedł spać,dziciska zasiadły przed tv,a ja wzięłam się za kaczorka. teraz tylko wykończyć go muszę. mam nawet pomysł,ale pewnie poczeka z realizacją. muszę mieć pomoce naukowe,a takowych na razie brak;(
ale,żeby nie było,to kaczorek na SAL u Kasi gotowy jest...


###########################################

jak żyjecie po świętach? mnie nie przybyło nawet 10 gram:D

1 komentarz:

  1. O, tu się schował nasz kaczorek;)
    Ciekawa jestem do czego wykorzystasz. hihhi ja też mam pomysł, ale do realizacji .... za 3 lata:))))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń