piątek, 9 marca 2012

Przed Wielkanocnie

dziś prezentacja trzech jajeczek,od których dwa lata temu zaczęłam  "karczochową przygodę". proszę o wyrozumiałość,ponieważ to moje pierwsze próby,więc są niedociągnięcia,których jakoś nie mam ochoty poprawiać :D 
zielono-zielone,jakoś mi się te kolorki spodobały;)
żółto-żółte-Synu uwielbia żółty kolor
różowo-różowe-Córa wtedy lubiła róż,teraz już mniej...



5 komentarzy:

  1. Super wzorki,ja niestety się nie pokuszę,bo masę zaległości mam do zrealizowania i zanim się z nimi uporam to będzie już po świętach:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Te dzbanuszki są wspaniałe, no a karczochy wyszły pierwsza klasa

    OdpowiedzUsuń
  3. Karczochy fajnie Ci wyszły! Podobają mi się dzbanki i te prześmieszne baranki! Jeśli mogę to poproszę o wzory:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakoś ja do karczochów serca nie mam :) U ciebie widzę odwrotnie. A te baranki kiedy haftowałam słodziaki są :))

    OdpowiedzUsuń