znowu muszę ponarzekać na tą parszywą ospę. Jowita przechodzi ją bardzo ciężko. jest cała obsypana. ręce i nogi tak znośnie,ale na plecach nie widać czystej skóry. szyja,za uszami u nasady włosów,ba,ma prawie 2cm "wianuszek" ze strupków we włosach. do tego ogólnie na całej głowie strupki. cały brzuch łącznie z pępkiem,tak,tam też ma srupka. i najgorsza jest twarz. ma nawet na powiekach i na ustach. a dzisiaj zauważyłam nawet w buzi,pod językiem! twarz jak i całe ciało wysmarowałam jej pudrem płynnym,ale usta się bałam. więc posmarowałam jej miętową pastą do zębów....żeby choć trochę przyschło...Jowita chodzi i płacze,że swędzi,że szczypie....i mnie się płakać chce,jak patrzę na nią...do tego jeszcze moja najmłodsza siostra,która z nami mieszka (wszyscy mieszamy u rodziców) ciągle małej dokucza. totalna idiotka. jeszcze chwila i przysięgam,tak ją strzelę w pysk,że się nogami nakryje. nawet ojciec jej uwagę zwracał,ale ta gówniara ma to w nosie. "działa' jak ojca nie ma w pobliżu. w końcu wybuchnę. a ta idiotka,bo na prawdę na inne określenie nie zasługuje!, za kilka dni kończy 20 lat...no ręce opadają! ma ktoś jakiegoś bejsbola? k! k! k!
Wiem, że Ci nie jest lekko z dzieckiem chorym na ospę ale pocieszę Cię, bo to wbrew pozorem nawet dobrze, że jest mocno obsypana. Mój młodszy syn tak miał i gdy martwiłam się to dowiedziałam się od lekarza, że lepiej jest jak zarazki wylezą na wierzch niżby były schowane w organizmie, bo mogą zaatakować coś innego. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDALEJ ŻYCZĘ ZDROWIA!A siostra rzeczywiście powinna być poważniejsza!
OdpowiedzUsuńDzisiejsza młodzież ma dżem zamiast mózgu. A malutkiej w ustach smaruj "Wodny roztwór Fioletu Gencjanowego" można go kupić bez recepty. Niech mała szybko wraca do zdrowia.
OdpowiedzUsuńAaaaa i zapomniałam zapytać: paczka doszła?
OdpowiedzUsuńKochana dużo zdrówka życzę , a siostrze rozumu :( Mój Starszak też ciężko przechodził ospę rozumiem co przeżywasz, trzymajcie się mocno !!!
OdpowiedzUsuńWitaj, dziekuje za odwiedziny u mnie i ze dolaczylas do grona obserwatorow ;) Wspolczuje przejsc z siostra i ospa. Na zlagodzenie swedzenia polecam granulki homeopatyczne toxicodendron 15 ch, gdy w wieku 30 lat razem z dziecmi przechodzilam ta paskudna chorobe bardzo nam pomogly ;)
OdpowiedzUsuńDobrze Cię rozumiem, mój młodszy synek też był cały obsypany.... Zdrówka życzę
OdpowiedzUsuńNie zazdroszczę tego uczucia córci, paluszki aż korci do drapania.Niech się mała trzyma dzielnie
OdpowiedzUsuńA siostrze powiedz, że ospę(teoretycznie nie ale w praktyce tak bywa) można przechodzić 2 razy i niech uważa jak jej buzie wysypie:)
Życzę zdrówka dla córci. Wiem, że serce boli jak dziecko cierpi. Ale z każdym dniem będzie lepiej. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń