...i następna odsłona haftu:D trochę się rozpędziłam i teraz muszę nadrabiać z tłem. ma to swoje dobre strony,ponieważ mogę "wyłączyć" mózg i tylko stawiać krzyżyki,nie muszę ich liczyć i co chwila zmieniać nici:D ale po jakimś czasie staje się to nudne,wiadomo. ale uparłam się i jak mus to mus. muszę nadrobić z czarnym,a potem reszta. w zeszłym tygodniu mało haftowałam. w tym też,ponieważ muszę wymyślić co jeszcze zrobić na wymianki,i zrobić to:D więc teraz prezentacja Papieża i do roboty
(zdjęcie przepadło)
Całkiem szybko działasz!
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze Ci idzie!!! Zazdroszczę Ci cierpliwości:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKochana sporo już xxx postawiłaś:)Odnośnie Twojego pytanka:Jak dla mnie początkującej obraz ten co wyhafciłam jest duży,gdyż postawiłam na nim 23940 krzyżyków,a wymiary na kanwie 14 to 23/32 cm:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Podziwiam Cię że bez uprzedniego przeniesienia obrazu na kanwę od razu haftujesz. Ja muszę najpierw z kartki przenieść kropka po kropce a i tak się nieraz pomylę na kanwę a potem stawiać XXX.
OdpowiedzUsuńPiekny obrazek
OdpowiedzUsuńO sporo XXX przybyło :)
OdpowiedzUsuńWidać powoli całość ,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńa nie latwiej by bylo na czarnej kanwie haftowac?
OdpowiedzUsuńpapiez sliczny i wisi u l-mnie na scianie juz kilka lat.odnosnie prosby o schemat to bardzo prosze napisac mi dokladnie na e-mail(podany w wizytowce) o jaki schemat chodzi;komentarz moglam przegapic szczegolnie jesli byl dodany juz po publikacji nowego wpisu
a i jeszcze jedno-wracajac do ktores twego poprzedniego wpisu-znam francuski
Pięknie zaczyna wyglądać. Jeśli robisz bez wzoru na kanwie to prawdziwe wyzwanie. Ja nawet ze wzorem bym nie umiała i chyba nie miała cierpliwości.Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńhaftuję zaglądając na wzór i licząc krzyżyki. dzięki za uznanie:D
Usuńpiękne :)
OdpowiedzUsuńslicznie Ci to wychodiz jestem pod wrazeniem
OdpowiedzUsuń