zauważyłam na niektórych blogach pewną "zabawę". chodzi mianowicie o złapanie licznika. mnie się to przypadkowo zdarzyło dzisiaj! byłam 10,000 na profilu To co lubię. fajna liczba;)
podumałam chwilę i postanowiłam,że ja też dam nagrodę... osobie,która zawita do mnie jako 1981. dlaczego tak? to data moich urodzin.....właściwie sam rok:D ale co to komu przeszkadza? wczoraj zaczęłam haftować zawieszkę w kształcie serduszka,i tak sobie pomyślałam,że właśnie ona będzie prezentem...żeby ją dostać,trzeba oczywiście złapać moją liczbę i wysłać mi zrzut ekranu na maila. podam go jeszcze raz,jakby ktoś się nie doszukał na pasku bocznym. ale uwaga-ja dopiero zaczęłam haftować,więc jakby co,to nagroda poleci z opóźnieniem....
mój mail lidziuchna1@o2.pl
Fajnie, ale mnie sie pewnie nie uda, bo ta zabawa nigdy mi jeszcze nie wyszła!
OdpowiedzUsuńW ogóle nie mam pojęci o tym jak robi się te karczochy, do haftu nie mam cierpliwości, ale uwielbiam oglądać śliczne prace więc będę do Ciebie zaglądać. Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do mojego Zacisza. Ania:)
OdpowiedzUsuń