piątek, 17 listopada 2017

Nie taki wzorek straszny...

...jak go wyhaftują...
ogłaszam, ogłaszam...
SKOŃCZYŁAM !!!
było chwilami ciężko, ale opłacało się. jeszcze tylko ramka (hm...w jakim kolorze?) i zawiśnie w Mojej Kuchni w Moim Domu !

a oto ostatnie elementy





i rzut na całość

  
szalenie mi się podoba !
szkoda, że nikt nie zdecydował sie wyszywać razem ze mną. ale i tak bawiłam się fantastycznie 😁

2 komentarze: