pokoik powoli się kończy,więc ramek trzeba szukać....IKEA się kłania,ale jechać to się już nie chce...a wypadałoby oprawić,przecież nie do szuflady wyszywane były ;)
jednak z domu coraz trudniej wyjść...sama końcówka ciąży,ciężko do kuchni zajść,a tu jeszcze zakupy? oj niee..... :D
pozdrawiam
fajniutki hafcik :) szczęśliwego rozwiązanie życzę :) pozdrawiam Sylwuska
OdpowiedzUsuńTen obrazek także milutki i pewnie , że trzeba je oprawić! Ja Też życzę szczęśliwego rozwiązania!
OdpowiedzUsuń