mój synu złapał ospę wietrzną! nie dość,że na same święta,to jeszcze przy jego AZS:/.....AZS to atopowe zapalenie skóry. okropność. jak ktoś nie wie jak wygląda taka skóra,to zdj znajdzie (uwaga drastyczne!) TU. na szczęście nie ma w tej chwili takich wybroczyn na całym ciele,ale trochę go zaatakowało. a swędzi to pieruńsko. mały drapie się aż do krwi. a teraz doszła ospa. jestem przerażona....;(
#################################################################
a tak chciałam się pochwalić,że wczoraj, jak wygodnie usiadłam z poduszką za plecami,to mogłam coś produkować. i tak,oglądając trzy zaległe odcinki "M jak Miłość":D zrobiłam to:
(zdjęcia przepadły)
zabrakło mi najcieńszej wstążki (jak zwykle czegoś mi zabrakło:/) ale rodzice pojechali do miasta,więc mama kupi. ale skończoną gwiazdę pokarzę już na drzewku. czyli pewnie już jutro,bo dzieci tak jojczą o choinkę,że słuchać się nie da hihi
Lidziu, tak mi przykro. Mam nadzieje, że z dnia na dzień będzie co raz lepiej, czego Wam z serca życzę i że święta będą spokojniejsze. Gwiazdka jest śliczna, nawet taka nie skończona. Moc uścisków ślę i wiele serdeczności na Święta i każdy dzień Nowego Roku. Ania:)
OdpowiedzUsuńPrzysłowie mówi, że nieszczęścia chodzą parami-
OdpowiedzUsuńniech te choróbska znikną z Twojego życia już od zaraz, abyście Ty i Twoja rodzina mogli cieszyć się pełnią Świąt i niech Nowy Rok przyniesie tylko radości!
Moje synostwo też chore, życzę zdrówka i Pięknych Świat!papa
OdpowiedzUsuńGwiazdka już teraz fajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńZdrówka dla Was wszystkich :)